poniedziałek, 20 lipca 2009

Pięćdziesiąt powodów dla których Chrystus cierpiał i umarł

18. ABY UZDROWIĆ NAS Z MORALNYCH I

FIZYCZNYCH DOLEGLIWOŚCI


Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni.

Izajasza 53:5



[On] słowem i uzdrawiał wszystkich, którzy się źle mieli,

Aby się spełniło, co przepowiedziano przez Izajasza proroka, mówiącego: On niemoce nasze wziął na siebie i choroby nasze poniósł.

Mateusza 8:16-17


Chrystus cierpiał i umarł aby choroby mogły pewnego dnia zostać całkowicie zniszczone. Choroby i śmierć nie były na początku obecne w świecie stworzonym przez Boga. Rzeczy te weszły wraz z grzechem jako część Bożego sądu na stworzeniu. Biblia mówi: „Gdyż stworzenie marności jest poddane, nie dobrowolnie, ale dla Tego, który je poddał” (Rzymian 8:20 BG). Bóg poddał świat marności fizycznego bólu, aby ukazać horror moralnego zła.

Marność ta zawiera w sobie śmierć. „Jak przez jednego człowieka grzech wszedł na świat, a przez grzech śmierć” (Rzymian 5:12). Zawierało to wszystkie wzdychania cierpienia. I chrześcijanie nie są spod tego wyłączeni: „A nie tylko ono, lecz i my sami, którzy posiadamy zaczątek Ducha, wzdychamy w sobie, oczekując synostwa, odkupienia ciała naszego” (Rzymian 8:23).

Ale cała ta niedola choroby jest tymczasowa. Oczekujmy czasu, w którym cielesnego bólu już nie będzie. Podległość stworzenia do marności nie jest permanentna. Od samego początku swojego orzeczenia, Biblia mówi, że Bóg planował dać nadzieję. Jego ostateczny cel brzmiał następująco: „Samo stworzenie będzie wyzwolone z niewoli skażenia ku chwalebnej wolności dzieci Bożych” (Rzymian 8:21).

Kiedy Chrystus przyszedł na świat, był on na misji, której celem było osiągnięcie globalnego odkupienia. Zasygnalizował on swoje cele przez uzdrowienie wielu ludzi podczas swojego życia. Były okazje, kiedy tłumy gromadziły się, a on „uzdrawiał wszystkich, którzy byli chorzy” (Mateusza 8:16; Łukasza 6:19). Była to zapowiedź tego, co ma nastąpić na końcu historii, kiedy to „otrze [on] wszelką łzę z oczu ich, i śmierci już nie będzie; ani smutku, ani krzyku, ani mozołu już nie będzie” (Objawienie 21:4).

Sposobem w jaki Chrystus pokonał śmierć i choroby było wzięcie tego na siebie i poniesienie tego ze sobą do grobu. Boży sąd przeciwko grzechowi, który przyniósł chorobę został zniesiony przez Jezusa, kiedy cierpiał i umarł. Prorok Izajasz wyjaśnił śmierć Chrystusa tymi słowami: „Lecz on zraniony jest za występki nasze, starty za winy nasze. Ukarany został dla naszego zbawienia, a jego ranami jesteśmy uleczeni” (Izajasza 53:5). Okropne uderzenia na plecy Jezusa wykupiły świat bez chorób.

Pewnego dnia wszystkie choroby przestaną istnieć w Bożym odkupionym stworzeniu. Będzie wtedy nowa ziemia. Będziemy mieli nowe ciała. Śmierć zostanie pochłonięta przez wieczny ogień (1 Koryntian 15:54; 2 Koryntian 5:4). „Wilk i baranek paść się będą razem; lew też będzie jadał słomę jak wół” (Izajasza 65:25 BT). A wszyscy, którzy kochają Chrystusa będą śpiewać pieśni w dziękczynieniu Barankowi, który został zabity, aby odkupić nas od grzechu i śmierci i chorób.



z ksiązki "50 reasons why Jesus came to die" Autor: John Piper. Used by permission of Crossway Books, a publishing ministry of Good News Publishers, Wheaton, Il 60187 USA www.crossway.org

Brak komentarzy: