czwartek, 21 października 2010

Małżeństwo według Jego projektu (cześć 5)


„Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu, Bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest Zbawicielem. Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim. … a żona niechaj poważa męża swego.”

Dzisiaj skupię się na rozkazach danym kobietom. Są dwie skrajności wizerunku kobiety, które są niewłaściwe. Jedna to kobieta, która udaje, że nic nie umie i nic nie wie. A drugą skrajnością jest kobieta, która kontroluje swojego męża. Kobiety, my Chrześcijańscy mężowie potrzebujemy pomocy. Nie potrzebujemy kobiety, która jest głupia, która nie ma swojego zdanie, która nic nie wie. Kobiety, która mówi, „to ja nie wiem, zrób co chcesz kochanie, jest mi obojętne.” To nie jest właściwa rola żony.

A ta druga skrajność, czyli kobieta, która kontroluje swojego męża także nie jest właściwa.

Mądra żona będzie wspierać i pomagać swojemu mężowi. Jest napisane, że powinna kochać miłością, która jest uległa.

Przez kilka minut porozmawiamy o uległości. Najpierw chciałbym zwrócić uwagę na to, że każdy z nas musi być uległy w niektórych relacjach. We wersecie dwudziestym pierwszym jest napisane, „Ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej.” Każdy Chrześcijanin musi być uległy w niektórych relacjach. Student wobec nauczyciela. Pracownik wobec szefa. Obywatel wobec rządu. Dzieci wobec rodziców. Mieszkańcy wobec policji. Stworzenia wobec Stwórcy. Mężczyźni i kobiety, dzieci i dorosły, każdy Chrześcijanin musi uczyć się uległości. Nie jest to żeńska cecha charakteru.

Teraz zwrócę uwagę na to, że jest napisane, że żona ma być uległa swojemu mężowi. Nie jest napisane, że kobiety mają być uległe mężczyznom, lecz że żona ma być uległa swojemu mężowi. Żono, musisz skupić się na prowadzeniu swojego męża.

Aby nauczyć się uległości popatrzmy na doskonały przykład – Jezusa. Jezus jest doskonałym przykładem uległości w ogrodzie Getsemani. Jezus nie był chętny, aby przeżyć to wszystko, co było przygotowany dla niego na następne godziny. Jezus rozumiał, że wszyscy uczniowie opuszczą Go i będzie sam. Jezus wiedział, że będzie torturowany i bity. Jezus, który nigdy nie zgrzeszył wiedział, że sam stanie się grzechem. Jezus, który miał od wieczności doskonałe relacje z Bogiem Ojcem, będzie przeklęty przez Boga Ojca, który odwróci się od niego. Jezus płakał i modlił się, „Ojcze mój, jeśli można, niech mnie ten kielich minie; wszakże nie jako Ja chcę, ale jako Ty.” To jest doskonały wzór uległości.

Jezus jest równy Bogu, ale w swojej roli jest uległy Bogu Ojcu. Tak samo żona jest równa mężowi, ale w swojej roli jest uległa.

Chciałbym zwrócić uwagę na to, czym uległość wobec własnego męża nie jest. Starając się zdefiniować uległość, pomaga mi poznanie, czym ona nie jest.

Uległa żona nie musi zgadzać się ze wszystkim, co jej mąż mówi, czy wierzy. W pierwszym liście Piotra, Piotr mówi do kobiet, które są w małżeństwie z niewierzącym mężem. Piotr radzi im, że bycie uległą jest sposobem, jak mogą starać się zyskać swoich mężów dla Jezusa. Czyli te kobiety nie zgadzając się ze swoimi mężami, jednocześnie mogą być im uległe. Z tego wynika, że uległość nie znaczy, że musisz zgadzać się ze wszystkim, co twój mąż mówi czy wierzy. Czytam ten werset napisany przez Piotra, „Podobnie wy, żony, bądźcie uległe mężom swoim, aby, jeśli nawet niektórzy nie są posłuszni Słowu, dzięki postępowaniu kobiet, bez słowa zostali pozyskani,”

Uległa żona nie jest słaba. Może myślimy, że są dwa wybory albo, możesz być silną kobietą, albo uległą. Ale jeżeli uległość oznacza słabość, to ja mam pytanie, czy Jezus był słaby, kiedy był uległy swojemu Ojcu? Nie, Jezus był silny i był uległy. Fakt jest taki, że bycie uległym wymaga ogromnej odwagi. Siła Jezusa pochodzi z ufności Bogu. Jezus był uległy i przechodził przez te trudności dzięki ufności Bogu Ojcu. Ufał, że Boży suwerenny plan był najlepszy. Potrzebujemy dzisiaj kobiet, które są silne z powodu ufności Bogu.

W przypowieści Salomona rozdział 31 jest opis bogobojnej kobiety, a mój ulubiony werset w tym rozdziale to werset dwadzieścia pięć, w którym jest napisane, „Dziarskość i dostojność jest jej strojem, z uśmiechem na twarzy patrzy w przyszłość.” Ona patrzy w przyszłość z uśmiechem na twarzy, nie dlatego, że jest naiwna i nie wie, że będą trudności w przyszłości. Ona wie, że będzie cierpienie w tym życiu. Także nie dlatego, że jest ona tak przygotowana, że jest gotowa na wszelkie ewentualności. Ale ma uśmiech na twarzy, dlatego, że jest to kobieta, która ufa Bogu. Jest radosna myśląc o przyszłości, ponieważ zna Boga i ufa, że Bóg jest Dobrym Pasterzem i Kochającym Ojcem.

Nie potrzebujemy słabych kobiet, lecz silnych kobiet, które patrzą w przyszłość z uśmiechem na twarzy, z powodu wiary w wielkiego Boga. Uległość nie oznacza słabości.

Uległa żona nie jest całkowicie cicha. Może radzić swojemu mężowi. Może krytykować swojego męża. W ostatnim wersecie w naszym fragmencie jest napisane, że żona musi poważać męża swego. To znaczy szanować. Więc jeżeli twoja rada czy krytyka nie jest w duchu szacunku, to jest to grzech. Ale mądra kobieta będzie wielkim błogosławieństwem dla swojego męża, jeżeli będzie krytykowała z szacunkiem. Kobieto, sposób w jaki mówisz, to co mówisz, jest bardzo ważne. Obojętnie jak mądra jest twoja rada, jeżeli poniżasz swojego męża i dobrze mu radzisz bez szacunku, to jest grzech. Ale jeżeli z szacunkiem mówisz mu mądre rady, wtedy jesteś wielkim błogosławieństwem.

Powiedzmy, że twój mąż powiedział ci o decyzji, którą zamierza podjąć, a ty myślisz, że jest ona błędem. Co robi uległa żona? Nie musi być cicho. Może powiedzieć z szacunkiem, co myśli. Np., „Kochanie cieszę się, że zabierasz głos w tej sprawie i wiem, że dużo myślałeś o tym zanim doszedłeś do tego wniosku, ale ja jeszcze mam pewne obawy i chciałabym porozmawiać z tobą o tym jeszcze raz, zanim podejmiesz decyzję. Czy możemy porozmawiać o tym, może dziś wieczorem?” Uległa żona mówi swoje rady z szacunkiem.

Brak komentarzy: