sobota, 26 lutego 2011


26 luty

„Wargi prawdomówne utwierdzone będą na wieki, ale króciuchno trwa język kłamliwy” 
Przyp. 12,19

Prawda trwa długo. Czas wystawia ją na próbę, ale ona doskonale ją wytrzymuje. Jeśli powiedziałem prawdę i z tego powodu dziś cierpię, powinienem być zadowolony i czekać. Gdy wierzę w prawdę Bożą i staram się ją głosić, mogę napotkać wielki opór, ale nie potrzebuję się lękać: prawda w końcu zwycięży.
Nędzna to rzecz chwilowy triumf kłamstwa: „króciuchno' trwa język kłamliwy!” Jest to bania, która w jedną noc wzrosła i jednej nocy uschła, a im bardziej się rozrasta, tym widoczniej więdnie. Z drugiej zaś strony jakże godne nieśmiertelnej istoty jest głoszenie i obrona prawdy, która się nigdy zmienić nie może; wiecznej Ewangelii, która opiera się na niewzruszonej prawdzie niezmiennego Boga! Stare przysłowie powiada: „kto prawdę mówi, pohańbia szatana”. W istocie, kto głosi prawdę Bożą, ten pohańbi wszystkie diabły w piekle i wprawi w zamęt nasienie żmijowe, które dziś syczy kłamstwem.
O, serce moje! staraj się być po stronie, prawdy we wszystkich sprawach małych, czy wielkich, a nade wszystko po stronie Tego, przez Którego prawda i łaska między ludzi zstąpiły.

- Charles Spurgeon


Brak komentarzy: