sobota, 16 kwietnia 2011


16 kwiecień

„Dnia onego będzie na rzędach końskich napisane: Świętobliwość Pańska”            Zach. 14,20

Szczęśliwe czasy, kiedy wszystkie rzeczy będą poświęcone, a rzędy końskie zadźwięczą świątobliwością Pańską! Ten czas nastąpił dla mnie. Bo czyż nie chcę uświęcenia wszystkich rzeczy dla Pana? Gdy oblekam, czy odkładam te szaty, nie przypominają mi one sprawiedliwości mego Pana, Jezusa Chrystusa? Czyż dzieło moje nie jest czynione dla Pana? O, gdyby dzisiaj odzież moja była szatą świętą, posiłki moje — sakramentami, dom mój — świątynią, stół mój — ołtarzem, mowa moja — dymem kadzideł, a ja sam — kapłanem! Panie, spełń obietnicę Swoją, a niechaj nic dla mnie nie będzie ordynarne lub nieczyste.
Oczekuję na to pełen wiary. A skoro wierzę, że tak się stanie, to wiara pomoże mi to urzeczywistnić. Ponieważ sam jestem własnością Jezusa, może też Pan spisać cały inwentarz z mego mienia, gdyż wszystko jest Jego własnością; gotów jestem sposobem używania tego, co mam, w dniu dzisiejszym dowieść tego. Od rana do wieczora chciałbym wszystkie sprawy moje układać według tej radosnej i świętej zasady. Moje rzędy winny brzmieć, — czemużby więc zadźwięczeć nie miały? Moje konie nawet mają dzwoniące rzędy — a któż miałby więcej prawa grać i śpiewać, niż święci? Ale wszystkie rzędy moje, moja gra i śpiew mój, moje wesele powinny przeobrazić się w świątobliwość i rozdźwięczeć słowami: „Bóg jest błogosławiony!”

Brak komentarzy: