poniedziałek, 1 marca 2010

Pięćdziesiąt powodów dla których Chrystus cierpiał i umarł

47. ABY URATOWAĆ NAS OD SĄDU OSTATECZNEGO


Chrystus, raz ofiarowany, aby zgładzić grzechy wielu, drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują.

Hebrajczyków 9:28


Chrześcijańska idea zbawienia odnosi się do przeszłości, teraźniejszości, oraz przyszłości. Biblia mówi: „Albowiem łaską zbawieni jesteście przez wiarę” (Efezjan 2:8). Biblia mówi, że ewangelia jest mocą Boga „dla nas, którzy dostępujemy zbawienia” (1 Korynian 1:18). Mówi również: „Teraz bliższe jest nasze zbawienie, niż kiedy uwierzyliśmy” (Rzymian 13:11). Zostaliśmy zbawieni. Jesteśmy zbawiani. Będziemy zbawieni.

Na każdym etapie jesteśmy zbawieni przez śmierć Chrystusa. Nasze grzechy zostały zapłacone przez Chrystusa na krzyżu raz na zawsze. Jesteśmy usprawiedliwieni wyłącznie przez wiarę. Obecnie śmierć Chrystusa zabezpiecza moc Bożego Ducha w stopniowym chronieniu nas od panowania i skażenia grzechu. W przyszłości również będzie to krew Chrystusa, która została przelana na krzyżu i zabezpiecza nas przed gniewem Boga, przynosząc nam doskonałość i radość.


Nadchodzi prawdziwy sąd. Biblia opisuje: „straszliwe oczekiwanie sądu i żar ognia, który strawi przeciwników” (Hebrajczyków 10:27). Wzywa nas ona do życia z „szacunkiem i bojaźnią. Albowiem Bóg nasz jest ogniem trawiącym” (Hebrajczyków 12:28-29).


Jezus ostrzegł ludzi, żeby uciekali „przed przyszłym gniewem” (Mateusza 3:7). Uczynił to, ponieważ osobiście objawi się „z nieba ze zwiastunami mocy swojej, w ogniu płomienistym, wymierzając karę tym, którzy nie znają Boga, oraz tym, którzy nie są posłuszni ewangelii Pana naszego Jezusa. Poniosą oni karę: zatracenie wieczne, oddalenie od oblicza Pana i od mocy chwały jego” (2 Tesaloniczan 1:7-9).


Niektóre z obrazów tego ostatecznego gniewu Boga są prawie zbyt przerażające, by móc je rozważać. Ironicznie to właśnie Jan, ten „apostoł miłości”, najbardziej graficznie opisuje horrory piekła. Ci, którzy odrzucają Chrystusa i oddają swoją lojalność innemu „pić będą samo czyste wino gniewu Bożego z kielicha jego gniewu i będą męczeni w ogniu i w siarce wobec świętych aniołów i wobec Baranka. A dym ich męki unosi się w górę na wieki wieków i nie mają wytchnienia we dnie i w nocy” (Apokalipsa 14:10-11).


Dopóki nie odczujemy pewnej dozy przerażenia przyszłym gniewem Boga, prawdopodobnie nie pojmiemy tej słodkości, którą wczesny kościół delektował się rozmyślając o zbawczym dziele Chrystusa w przyszłości. „[I będziemy] oczekiwać Syna jego z niebios, którego wzbudził z martwych, Jezusa, który nas ocalił przed nadchodzącym gniewem Bożym” (1 Tesaloniczan 1:10). Jezus Chrystus, i tylko on, może zbawić nas od nadchodzącego gniewu. Jeśli go nie mamy, zostaniemy potępieni na wieczność.


Ale kiedy w końcu nas zbawi, zostanie to wykonane na podstawie jego krwi. „Chrystus, raz ofiarowany, aby zgładzić grzechy wielu, drugi raz ukaże się nie z powodu grzechu, lecz ku zbawieniu tym, którzy go oczekują” (Hebrajczyków 9:28). Kwestia grzechu przeminęła już na zawsze. Żadna inna ofiara nie jest już potrzebna. Nasza tarcza chroniąca nas przed przyszłym gniewem jest tak pewna jak to, że Chrystus poniósł cierpienia zamiast nas. Dlatego, mając w pamięci krzyż, unośmy się z radości przyszłej łaski.



z ksiązki "50 reasons why Jesus came to die" Autor: John Piper. Used by permission of Crossway Books, a publishing ministry of Good News Publishers, Wheaton, Il 60187 USA www.crossway.org

Brak komentarzy: