Dwa tysiące lat temu, w małym miasteczku w
południowym Izraelu, młoda kobieta urodziła dziecko i Bóg stał się człowiekiem.
Czemu? Dlaczego Bóg ubrał się w ciało i żył na
naszej ziemi przez trzydzieści kilka lat? Jak byś odpowiedział na to pytanie?
Jeżeli byś nauczał w szkółce niedzielnej o narodzeniu Jezusa, a jedno z dzieci
by zapytało, „dlaczego Bóg stał się człowiekiem?”, to, co byś odpowiedział?
Jezus powiedział, „Na to przyszedłem na świat,
aby dać świadectwo prawdzie” (Ew. Jana 18:37)
Bóg stał się człowiekiem i żył na tej ziemi, żeby
ludzie poznali prawdę. To jest mowa o jego celu. To jest pierwsza odpowiedź na
pytanie, „czemu Bóg się narodził?” Żeby ludzie poznali prawdę.
Wiemy, że w dawnej przeszłości Egipcjanie mieli
swoich bogów, Babilończycy mieli swoich bogów, a Filistyńczycy mieli swoich
bogów. Bóg objawił się Abrahamowi i Bóg wysłał proroków do Izraela, aby mówili
im prawdę o Bogu. Bóg nawet wysłał proroków do Babilonu, Niniwy i Egiptu.
Prorocy ci byli ograniczeni w swoich możliwościach, mogli tylko mówić o
rzeczach, których sami nigdy nie widzieli. Dlatego sam Bóg przyszedł na świat,
aby objawić ludziom prawdę. Jezus jest Prawdą. Bóg wcześniej objawiał się na
różne sposoby, ale najbardziej doskonałe objawienie jest w Jezusie Chrystusie.
Przez Jezusa poznamy prawdę o Bogu.
W naszym świecie dzisiaj istnieją miliony
buddystów, miliony hindusów, miliony muzułmanów i także miliony Chrześcijan.
Staje się modne dzisiaj, aby powiedzieć, że jest trochę prawdy w każdej
religii. Że Chrześcijaństwo jest stosowne dla nas, ale to nie znaczy, że
buddyzm nie jest dobry dla tych, którzy w to wierzą. Mówi się, że nie istnieje uniwersalna
prawda. Czyli jedna prawda, która jest aktualna wszędzie i na zawsze. Coś może
być prawdą dla mnie, a co innego prawdą dla ciebie.
Rozmawiałem z ludźmi, którzy mówili, że każda
religia jest dobra, ponieważ każda religia naucza ludzi, jak żyć w tym świecie,
że powinniśmy być uczciwi, mili i hojni. Że każda religia jest dobra, ponieważ
pomaga nam w tym życiu.
Paweł napisał coś ciekawego na ten temat. Paweł napisał,
że jeżeli nie ma zmartwychwstania, jeżeli nie ma życia w niebie, to
Chrześcijanie są głupi. „a jeśli Chrystus nie został wzbudzony, daremna jest
wiara wasza; jesteście jeszcze w swoich grzechach. Zatem i ci, którzy zasnęli w
Chrystusie, poginęli. Jeśli tylko w tym życiu pokładamy nadzieję w Chrystusie,
jesteśmy ze wszystkich ludzi najbardziej pożałowania godni.”
Jeżeli Chrześcijaństwo ma korzyści tylko na tym
świecie, to Chrześcijanie są godni pożałowania. Ponieważ Chrześcijaństwo
naucza, żebyśmy żyli na tym świecie cały czas myśląc o wieczności. Żebyśmy
podejmowali decyzje, które powodują krótkotrwały brak wygody, ze względu na
wieczność. Jeżeli poświęcamy naszą energię, pieniądze, zdolności i czas, aby
osiągnąć nagrodę w raju, ale nie ma tego raju - to zmarnowaliśmy nasze życie.
Jesteśmy o wiele bardziej głupsi niż ci, którzy żyli dla materialnych korzyści.
Jeżeli jest to prawda, że nie ma ani nieba, ani
piekła, to będzie miało to ogromny wpływ na to, jak żyjemy. Żyjmy wtedy dla
zysku na tym świecie. Jeżeli jest to prawda, że jedyny sposób, w jaki możemy zagwarantować
sobie miejsce w raju to umrzeć w dżihadzie, to będzie miało wpływ na to jak
żyjemy. Jeżeli jest prawda, że nie Jezus, lecz karma, rządzi wszechświatem, to
będzie miało wpływ na to, jak żyjemy.
Każdy z nas musi poznać, który z tych
światopoglądów jest prawdziwy. Twoja wieczność zależy od tego, czy poznasz
prawdę w tym życiu, czy nie. Dlatego Bóg przyszedł na świat.
Bóg przyszedł na świat, żebyśmy poznali prawdę.
Aby powiedzieć ludziom, który z tych wyborów jest właściwy. Kiedy znamy prawdę,
to wtedy wiemy jak trzeba żyć.
Kochani, Bóg istnieje i każdy z nas pewnego dnia
stanie przed nim. Jest niebo i jest piekło.
Czy jesteś przygotowany na ten dzień zależy od
twojego podejścia do Prawdy (Twojego podejście do Jezusa Chrystusa, który
urodził się w Betlejem).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz