Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Małżeństwo. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Małżeństwo. Pokaż wszystkie posty

środa, 16 października 2013

O Słabościach Kobiet

Myślę, że kobiety są słabsze w pewien sposób, a mężczyźni w inny. Kobiety są inteligentniejsze w pewien sposób, a mężczyźni są inteligentniejsi w inny. Kobiety są bardziej bojaźliwe w niektórych rodzajach okoliczności a mężczyźni łatwiej boją się innego rodzaju okoliczności.
Statystyki z USA mówią, że sześć razy więcej mężczyzn niż kobiet jest aresztowanych za zażywanie narkotyków. Dziesięć razy więcej mężczyzn niż kobiet jest aresztowanych za pijaństwo. Osiemdziesiąt trzy procent poważnych przestępstw w Ameryce jest popełnianych przez mężczyzn. Dwadzieścia pięć razy więcej mężczyzn niż kobiet jest w więzieniu. Praktycznie wszystkie gwałty popełniane są przez mężczyzn.
Chlubienie się, że jedna płeć jest lepsza od drugiej jest szaleństwem. Mężczyźni i kobiety, jak Pan ich stworzył, różnią się na setki sposobów. Jednak oni oboje są stworzeni na obraz Boga. Mężczyźni mają swoje słabości, które możemy zaznaczyć. Kobiety mają swoje.
Słabości mężczyzn i słabości kobiet nie są koniecznie negatywne.  Ponieważ jest to Boży plan, żeby „słabości”, które charakterystycznie należą do mężczyzn akcentowały i wywoływały damskie atuty (mocne strony).  I Bóg chce żeby "słabości", które charakterystycznie należą do kobiet, wywoływały i akcentowały atuty mężczyzn.
A jeśli byśmy zapisali słabości mężczyzn i słabości kobiet, wzięli te dwie kolumny i położyli je obok siebie, to zobaczylibyśmy, że Bóg chce, żeby byli oni idealnym uzupełnieniem siebie. Tak zwane „słabości męskie” i tak zwane „słabości kobiece” nie osłabiają związku pomiędzy mężczyzną i kobietą, ale sprawiają, że staje się on silniejszy.
Biblia naucza, że męskość i kobiecość wzajemnie się uzupełniają, nie powielając siebie. Jeśli uważasz, że sposób, w jaki Bóg nas stworzył jest dobry, to bardzo wolno zbierzesz listę typowych męskich słabości lub listę typowych słabości kobiet i wyciągniesz wniosek, że jedno jest mniej wartościowe niż drugie.

Jest to Boży plan żeby mężczyźni i kobiety odgrywali swoje role w kościele i żeby całość była silniejsza z powodu tych różnych ról. 

poniedziałek, 14 lutego 2011

miłość



Większej miłości nikt nie ma nad tę, jak gdy kto życie swoje kładzie za przyjaciół swoich. -Ew. Jan 15:13

W tym objawiła się miłość Boga do nas, iż Syna swego jednorodzonego posłał Bóg na świat, abyśmy przezeń żyli. Na tym polega miłość, że nie myśmy umiłowali Boga, lecz że On nas umiłował i posłał Syna swego jako ubłaganie za grzechy nasze. -1 Jan 4:9-10

Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego jednorodzonego dał, aby każdy, kto weń wierzy, nie zginął, ale miał żywot wieczny. -Ew. Jana 3:16

Po tym poznaliśmy miłość, że On za nas oddał życie swoje -1 Jan 3:16

A myśmy poznali i uwierzyli w miłość, którą Bóg ma do nas. Bóg jest miłością, -1 Jan 4:16

Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie, -Ef. 5.25

Umiłowani, miłujmy się nawzajem, gdyż miłość jest z Boga, i każdy, kto miłuje, z Boga się narodził i zna Boga. -1 Jan 4.7

poniedziałek, 25 października 2010

Małżeństwo według Jego projektu (cześć 5 i ostatna)


„Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu,” -Efezjan 5.22

Czym jest uległość?

Jest to skłonność do ulegania władzy męża i chodzenia za jego kierownictwem. Jest to podejście, które mówi, „Podoba mi się to, że podejmujesz inicjatywę w naszej rodzinie. Cieszę się, kiedy bierzesz odpowiedzialność za rodzinę i prowadzisz nas w miłości. Nie chcę, żebyś był bierny i żebym to ja musiała się upewniać, że nasza rodzina funkcjonuje ku Bożej chwale.”

Greckie słowo uległa, oznacza, „dobrowolne poddanie się uznanym autorytetom.” Czyli jest to wybór woli. Nigdzie nie ma w Biblii rozkazu danego mężom, aby zmuszali żony do uległości. Uległość to dobrowolne poddanie się. Rodzice mają odpowiedzialność, aby wymagać uległości od dzieci i karać nieposłuszeństwo. Rząd ma odpowiedzialność, aby wymagać uległości od obywatela. Ale żona musi dobrowolnie poddać się swemu mężowi. Mąż nie wymaga uległości od żony swojej. Sam Bóg mówi, że rolą żony w małżeństwie jest, aby była uległa mężowi swemu.

czwartek, 21 października 2010

Małżeństwo według Jego projektu (cześć 5)


„Żony, bądźcie uległe mężom swoim jak Panu, Bo mąż jest głową żony, jak Chrystus Głową Kościoła, ciała, którego jest Zbawicielem. Ale jak Kościół podlega Chrystusowi, tak i żony mężom swoim we wszystkim. … a żona niechaj poważa męża swego.”

Dzisiaj skupię się na rozkazach danym kobietom. Są dwie skrajności wizerunku kobiety, które są niewłaściwe. Jedna to kobieta, która udaje, że nic nie umie i nic nie wie. A drugą skrajnością jest kobieta, która kontroluje swojego męża. Kobiety, my Chrześcijańscy mężowie potrzebujemy pomocy. Nie potrzebujemy kobiety, która jest głupia, która nie ma swojego zdanie, która nic nie wie. Kobiety, która mówi, „to ja nie wiem, zrób co chcesz kochanie, jest mi obojętne.” To nie jest właściwa rola żony.

A ta druga skrajność, czyli kobieta, która kontroluje swojego męża także nie jest właściwa.

Mądra żona będzie wspierać i pomagać swojemu mężowi. Jest napisane, że powinna kochać miłością, która jest uległa.

Przez kilka minut porozmawiamy o uległości. Najpierw chciałbym zwrócić uwagę na to, że każdy z nas musi być uległy w niektórych relacjach. We wersecie dwudziestym pierwszym jest napisane, „Ulegając jedni drugim w bojaźni Chrystusowej.” Każdy Chrześcijanin musi być uległy w niektórych relacjach. Student wobec nauczyciela. Pracownik wobec szefa. Obywatel wobec rządu. Dzieci wobec rodziców. Mieszkańcy wobec policji. Stworzenia wobec Stwórcy. Mężczyźni i kobiety, dzieci i dorosły, każdy Chrześcijanin musi uczyć się uległości. Nie jest to żeńska cecha charakteru.

Teraz zwrócę uwagę na to, że jest napisane, że żona ma być uległa swojemu mężowi. Nie jest napisane, że kobiety mają być uległe mężczyznom, lecz że żona ma być uległa swojemu mężowi. Żono, musisz skupić się na prowadzeniu swojego męża.

Aby nauczyć się uległości popatrzmy na doskonały przykład – Jezusa. Jezus jest doskonałym przykładem uległości w ogrodzie Getsemani. Jezus nie był chętny, aby przeżyć to wszystko, co było przygotowany dla niego na następne godziny. Jezus rozumiał, że wszyscy uczniowie opuszczą Go i będzie sam. Jezus wiedział, że będzie torturowany i bity. Jezus, który nigdy nie zgrzeszył wiedział, że sam stanie się grzechem. Jezus, który miał od wieczności doskonałe relacje z Bogiem Ojcem, będzie przeklęty przez Boga Ojca, który odwróci się od niego. Jezus płakał i modlił się, „Ojcze mój, jeśli można, niech mnie ten kielich minie; wszakże nie jako Ja chcę, ale jako Ty.” To jest doskonały wzór uległości.

Jezus jest równy Bogu, ale w swojej roli jest uległy Bogu Ojcu. Tak samo żona jest równa mężowi, ale w swojej roli jest uległa.

Chciałbym zwrócić uwagę na to, czym uległość wobec własnego męża nie jest. Starając się zdefiniować uległość, pomaga mi poznanie, czym ona nie jest.

Uległa żona nie musi zgadzać się ze wszystkim, co jej mąż mówi, czy wierzy. W pierwszym liście Piotra, Piotr mówi do kobiet, które są w małżeństwie z niewierzącym mężem. Piotr radzi im, że bycie uległą jest sposobem, jak mogą starać się zyskać swoich mężów dla Jezusa. Czyli te kobiety nie zgadzając się ze swoimi mężami, jednocześnie mogą być im uległe. Z tego wynika, że uległość nie znaczy, że musisz zgadzać się ze wszystkim, co twój mąż mówi czy wierzy. Czytam ten werset napisany przez Piotra, „Podobnie wy, żony, bądźcie uległe mężom swoim, aby, jeśli nawet niektórzy nie są posłuszni Słowu, dzięki postępowaniu kobiet, bez słowa zostali pozyskani,”

Uległa żona nie jest słaba. Może myślimy, że są dwa wybory albo, możesz być silną kobietą, albo uległą. Ale jeżeli uległość oznacza słabość, to ja mam pytanie, czy Jezus był słaby, kiedy był uległy swojemu Ojcu? Nie, Jezus był silny i był uległy. Fakt jest taki, że bycie uległym wymaga ogromnej odwagi. Siła Jezusa pochodzi z ufności Bogu. Jezus był uległy i przechodził przez te trudności dzięki ufności Bogu Ojcu. Ufał, że Boży suwerenny plan był najlepszy. Potrzebujemy dzisiaj kobiet, które są silne z powodu ufności Bogu.

W przypowieści Salomona rozdział 31 jest opis bogobojnej kobiety, a mój ulubiony werset w tym rozdziale to werset dwadzieścia pięć, w którym jest napisane, „Dziarskość i dostojność jest jej strojem, z uśmiechem na twarzy patrzy w przyszłość.” Ona patrzy w przyszłość z uśmiechem na twarzy, nie dlatego, że jest naiwna i nie wie, że będą trudności w przyszłości. Ona wie, że będzie cierpienie w tym życiu. Także nie dlatego, że jest ona tak przygotowana, że jest gotowa na wszelkie ewentualności. Ale ma uśmiech na twarzy, dlatego, że jest to kobieta, która ufa Bogu. Jest radosna myśląc o przyszłości, ponieważ zna Boga i ufa, że Bóg jest Dobrym Pasterzem i Kochającym Ojcem.

Nie potrzebujemy słabych kobiet, lecz silnych kobiet, które patrzą w przyszłość z uśmiechem na twarzy, z powodu wiary w wielkiego Boga. Uległość nie oznacza słabości.

Uległa żona nie jest całkowicie cicha. Może radzić swojemu mężowi. Może krytykować swojego męża. W ostatnim wersecie w naszym fragmencie jest napisane, że żona musi poważać męża swego. To znaczy szanować. Więc jeżeli twoja rada czy krytyka nie jest w duchu szacunku, to jest to grzech. Ale mądra kobieta będzie wielkim błogosławieństwem dla swojego męża, jeżeli będzie krytykowała z szacunkiem. Kobieto, sposób w jaki mówisz, to co mówisz, jest bardzo ważne. Obojętnie jak mądra jest twoja rada, jeżeli poniżasz swojego męża i dobrze mu radzisz bez szacunku, to jest grzech. Ale jeżeli z szacunkiem mówisz mu mądre rady, wtedy jesteś wielkim błogosławieństwem.

Powiedzmy, że twój mąż powiedział ci o decyzji, którą zamierza podjąć, a ty myślisz, że jest ona błędem. Co robi uległa żona? Nie musi być cicho. Może powiedzieć z szacunkiem, co myśli. Np., „Kochanie cieszę się, że zabierasz głos w tej sprawie i wiem, że dużo myślałeś o tym zanim doszedłeś do tego wniosku, ale ja jeszcze mam pewne obawy i chciałabym porozmawiać z tobą o tym jeszcze raz, zanim podejmiesz decyzję. Czy możemy porozmawiać o tym, może dziś wieczorem?” Uległa żona mówi swoje rady z szacunkiem.

poniedziałek, 18 października 2010

Małżeństwo według Jego projektu (cześć 4)


Pierwsza i największa odpowiedzialność za rodzinę należy do męża. Ale nie znaczy to, że żony nie mają odpowiedzialności. Biblia naucza, że mają. Mąż ma odpowiedzialność, aby prowadzić rodzinę w konkretnym kierunku, a żona ma odpowiedzialność, aby wspierać męża i pomagać mu. Od samego początku to był Boży plan dla małżeństwa, żeby mąż prowadził a żeby żona wspierała. W doskonałym ogrodzie Eden Bóg powiedział, że takie są role w małżeństwie. Czytamy pierwszą księgę Mojżeszową, drugi rozdział. W tym fragmencie poznajemy Boży doskonały plan dla małżeństwa. Czyli jego plan dla małżeństwa zanim grzech pojawił się na tym świecie. Czytamy od wersetu piętnastego.

„I wziął Pan Bóg człowieka i osadził go w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i strzegł. I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz. Potem rzekł Pan Bóg: Niedobrze jest człowiekowi, gdy jest sam. Uczynię mu pomoc odpowiednią dla niego. Utworzył, więc Pan Bóg z ziemi wszelkie dzikie zwierzęta i wszelkie ptactwo niebios i przyprowadził do człowieka, aby zobaczyć, jak je nazwie, a każda istota żywa miała mieć taką nazwę, jaką nada jej człowiek. Nadał tedy człowiek nazwy wszelkiemu bydłu i ptactwu niebios, i wszelkim dzikim zwierzętom. Lecz dla człowieka nie znalazła się pomoc dla niego odpowiednia. Wtedy zesłał Pan Bóg głęboki sen na człowieka, tak że zasnął. Potem wyjął jedno z jego żeber i wypełnił ciałem to miejsce. A z żebra, które wyjął z człowieka, ukształtował Pan Bóg kobietę i przyprowadził ją do człowieka. Wtedy rzekł człowiek: Ta dopiero jest kością z kości moich i ciałem z ciała mojego. Będzie się nazywała mężatką, gdyż z męża została wzięta. Dlatego opuści mąż ojca swego i matkę swoją i złączy się z żoną swoją, i staną się jednym ciałem. A człowiek i jego żona byli oboje nadzy, lecz nie wstydzili się.”

Zwrócimy uwagę na kilka rzeczy, najpierw Bóg dał Adamowi odpowiedzialności, takie jak troszczenie się o ogród i rozkaz, że nie można jeść z jednego drzewa. Wtedy Bóg powiedział, że nie jest dobrze, żeby człowiek był sam. Człowiek nie poradzi sobie sam. Potrzebujemy pomocy i dlatego Bóg stworzył kobietę, aby była pomocą dla niego. Nawet bezgrzeszny Adam był w potrzebie. My, grzeszni, niedoskonali mężowie nawet bardziej potrzebujemy pomocy. Wiele jest sposobów, jak mądra żona może pomagać swojemu mężowi, ale użyję przykładu rada. Mądry mąż będzie prosić swoją żonę o rady. Ponieważ jako mężczyźni, mamy tendencję, aby być maksymalistami w tym, co robimy. Możemy wydać za dużo pieniędzy na raz. Możemy za szybko się denerwować. Możemy za ostro reagować w konflikcie. I potrzebujemy pomocy od mądrej żony, która ma inne podejście do tej samej sytuacji. Razem możemy podejmować mądrzejsze decyzje, niż jedno z nas samodzielnie. Nawet bezgrzeszny Adam był w potrzebie, a my jeszcze bardziej.

Proszę zwrócić uwagę na słowo odpowiednia. Ewa była pomocą odpowiednią dla Adama. Czyli ona miała te cechy charakteru, których on właśnie potrzebował. On jest twardy i ta twardość jest dana mu od Boga, jest także dobry, ale potrzebuje drugiej połowy, która jest bardziej wrażliwa. Która będzie od czasu do czasu zwracać mu uwagę, że jego podejście do pewnych sprawa jest może zbyt ostre. Czytamy teraz książkę o tym, jak małe dzieci rozwijają się w łonie matki. W trzecim miesiącu ciąży mały chłopczyk dostaje ogromną ilość testosteronu do swojego małego mózgu, co powoduje, że zostaje on podzielony na pół i zmienia jego sposób myślenia na zawsze. Ale mała dziewczynka nie dostaje testosteronu w czasie ciąży, a po urodzeniu dostaje bardzo dużą ilość estrogenu i przez pierwsze trzy lata swojego życia ta duża ilość estrogenu zmienia ją. Mała dziewczynka jest w stanie jednocześnie używać obu stron mózgu, a mały chłopczyk może używać tylko jednej strony. Ta mała dziewczynka jest o wiele bardziej zdolna, aby nie tylko rozumieć słowa, których ludzie używają, ale także, aby czuć ich emocje. To jest Boży plan, żeby mężczyzna i kobieta byli wyjątkowi. Bóg stworzył kobietę, aby była odpowiednią pomocą. Nie mam zmienić Sary, żeby miała te samy poglądy, co ja mam we wszystkich sprawach. Jeżeli miałaby te same poglądy, to wtedy nie byłaby odpowiednią pomocą. Mam cieszyć się, że ona jest inna i właśnie to jest mi potrzebne. Homoseksualizm jest buntem przeciwko Bożemu planowi. Mężczyzna nie ma połączyć się z innym mężczyzną. Kobieta nie ma połączyć się z inną kobietą. Bożym planem jest, żeby mąż opuścił ojca swego i matkę swoją i złączył się z żoną swoją, i stali się jednym ciałem. Czyli żeby jeden mężczyzn i jedna kobieta złączyli się razem aż do śmierci. To nie znaczy, że Bożym planem dla każdej osoby jest, aby ożeniła się, czy wyszła za mąż. Bożym planem dla niektórych jest, żeby się nie żenili. Jezus i Paweł są tutaj przykładami. Ale ogólnie Bożym planem jest, żebyśmy ożenili się i wychowywali dzieci ku Bożej chwale.

środa, 13 października 2010

Małżeństwo według Jego projektu (cześć 3)


Co to znaczy być odpowiednią głową żony swojej?

Znaczy kochanie i troszczenie się o żonę, tak bardzo jak Jezus kocha i troszczy się o swój kościół. Nie tylko powinniśmy kochać nasze żony tak jak kochamy siebie, lecz mamy kochać je tak, jak Jezus kocha swój kościół.

Miłość Jezusa do kościoła ma konkretne cechy.

- miłość Jezusa do kościoła jest bezwarunkowa (Rz 5.8) „Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł.” Bóg nie kocha członków kościoła, dlatego, że jesteśmy śliczni czy cudowni. Bóg nie kocha nas dlatego, że czynimy to, co Mu się podoba. Boża miłość do kościoła jest bezwarunkowa. Bóg kochał nas wtedy, kiedy byliśmy w grzechu. Wtedy umarł za nas, uczynił nas swoimi dzieci i zaczął nas zmieniać. I może teraz w twoim życiu owoce Ducha Świętego są w pewnym stopniu widoczne. Ale Bóg cię kocha nawet wtedy, kiedy jesteś w grzechu i nawet wtedy, kiedy pojawiają się twoje brzydkie, grzeszne pragnienia. W ten sposób my, mężowie, musimy kochać nasze żony. Obojętnie czy jej zachowanie podoba ci się. Obojętnie czy jest uległa. Obojętnie czy ona kocha ciebie. Obojętnie czy dostaniesz coś od niej w zamian. Miłość męża do żony nie jest zależna od jej zachowania, wyglądu, czy wzajemnej miłości. Bóg ciebie powołał, abyś kochał ją bezwarunkowo. Tak jak Jezus kochał nas w naszych grzechach.

- miłość Jezusa do kościoła jest wieczna (Rz. 8.39) „Ani wysokość, ani głębokość, ani żadne inne stworzenie nie zdoła nas odłączyć od miłości Bożej, która jest w Chrystusie Jezusie, Panu naszym.” Jezus kocha członków kościoła wiecznie. Nic nie jest w stanie przerwać Jego miłości do nas. W ten sposób mężowie macie kochać swoje żony.

- miłość Jezusa do kościoła jest bezinteresowna (Fil. 2.6-7) Tak jest napisane o Jezusie: „Który chociaż był w postaci Bożej, nie upierał się zachłannie przy tym, aby być równym Bogu, Lecz wyparł się samego siebie, przyjął postać sługi i stał się podobny ludziom;” Jezus czynił to, co było dla niego bardzo niewygodne podczas służenia nam. Jezus jest doskonałym przykładem bezinteresownej miłości. Mężowie, mamy robić to, co jest dobre dla naszych żon, nawet, jeżeli to nie jest wygodne dla nas. My z powodu grzesznej natury, dużo myślimy o tym, co możemy zyskać na małżeństwie. Musisz zmienić swoje myślenie o sto osiemdziesiąt stopni i zacząć myśleć o tym, co jest dobre dla twojej żony. Musisz czynić rzeczy, aby jej służyć. Musisz czynić rzeczy, aby jej błogosławić.

- miłość Jezusa do kościoła jest ofiarna (Ef. 5.25) „Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół i wydał zań samego siebie,” Miłość Jezusa jest ofiarną miłością. Taka ma być nasza miłość do żon naszych. Łatwo jest powiedzieć, jestem gotowy aby umrzeć dla niej. Ale lepsze jest pytanie, czy jesteś chętny aby zrobić porządek po sobie? Czy jesteś chętny, aby wyrzucić śmieci? Czy jesteś chętny, aby umyć naczynia, po tym jak ona przygotowała jedzenie? Może jest czas, aby przestać myśleć o spektakularnych sposobach, jak możesz kochać ofiarnie i pomyśleć o małych sposobach, jak możesz codziennie kochać ofiarnie swoją żonę. Co ona chce żebyś czynił, a tobie to się nie podoba? Zrób to.

- miłość Jezusa do kościoła jest dowodząca (Rzym. 5:6-8) „Wszak Chrystus, gdy jeszcze byliśmy słabi, we właściwym czasie umarł za bezbożnych. Rzadko się zdarza, że ktoś umrze za sprawiedliwego; prędzej za dobrego gotów ktoś umrzeć. Bóg zaś daje dowód swojej miłości ku nam przez to, że kiedy byliśmy jeszcze grzesznikami, Chrystus za nas umarł.” Jezus dał nam konkretny dowód, który pokazuje jak bardzo nas kocha. Stał się człowiekiem i umarł za nas. Jest to ważne, żebyś używał słów, aby mówić swojej żonie, że ją kochasz. Ale ta miłość musi być dowodząca. Czyli musisz pokazywać, że ją kochasz. Musisz przez swoje zachowanie udowadniać jej, że ją kochasz.

- Miłość Jezusa do kościoła jest zdeterminowana, celowa, wytrwale dążąca do celu. (Ef. 5.26-27) „Aby go uświęcić, oczyściwszy go kąpielą wodną przez Słowo, Aby sam sobie przysposobić Kościół pełen chwały, bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju, ale żeby był święty i niepokalany.” Jezus działa, aby oczyścić kościół. To, co robi, aby zmienić swój kościół, to wylewa na niego swoją miłość. Miłość ma moc, aby nas zmienić. Ten aspekt miłości Jezusa wobec Jego kościoła jest bardzo interesujący. Jezus kocha swój kościół bezwarunkowo a jednocześnie jego miłość jest zdeterminowana, aby uświęcić i umyć kościół, żeby był bez zmazy lub skazy lub czegoś w tym rodzaju. Jezus kocha swoje dzieci dokładnie takie, jakie są dzisiaj. Możesz przyjść dzisiaj do Jezusa takim, jakim jesteś. Nie musisz najpierw się umyć, Jezus kocha swoje dzieci takimi, jakimi są. Jest on jednocześnie zdeterminowany, aby je zmienić, żeby stawały się coraz bardziej doskonałe. W ten sposób my jesteśmy powołani, aby kochać nasze żony. Kochamy bezwarunkowo, czyli kochamy nasze żony dokładnie takimi, jakimi są dzisiaj. Ale jednocześnie kochamy je tak, żeby stawały się coraz bardziej podobne do Jezusa. Miłość Jezusa jest celowa. Nasza miłość ma być celowa. Moja miłość wobec Sary powinna powodować, że owoce Ducha będą bardziej obfite w jej życiu. Moja miłość do niej powinna powodować w niej radość, łagodność, pokój, pokorę, cierpliwość, dobroć, wierność. Moja miłość do niej powinna skutecznie powodować duchowy rozwój w jej życiu.

Jezus nie pozwala swoim dzieciom, aby trwały w grzechu. Ale zamiast wyrzucać ich z rodziny, on kocha je tak bardzo, że chcą odwrócić się od grzechu i chodzić za nim. Jego miłość do nas jest jedną z ważniejszych rzeczy w procesie uświęcania się. Mężowie, nasza miłość powinna pomagać naszym żonom, aby stały się tym, kim powinny być.

Opowiem historię o przemieniającej mocy miłości. Historia ta jest fikcją napisaną przez Patricię McGerr. Johnny Lingo mieszka na wyspie Nurabandi na południowym Pacyfiku. Johnny jest jednym z liderów swojej wyspy i jest młodym, sprytnym, bogatym biznesmanem. Na innej wyspie mieszka młoda kobieta, która ma na imię Sarita. Sarita nie była ładna, lecz zwyczajna, szczupła i chodziła z ramionami pochylonymi do przodu, jakby nosiła duże obciążenie. Z powodów znanych tylko poetom i mistykom, Johnny kochał Saritę i chciał się z nią ożenić. Był u nich zwyczaj, że młody pan miał zapłacił ojcu panny młodej pewną cenę, aby ożenić się z jego córką. Dwie albo trzy krowy były dobrą ceną. Za bardzo niezwykłą dziewczynę cena mogła wynosić cztery albo nawet pięć krów!! J Ale Johnny dał ojcu Sarity osiem krów, żeby Sarita mogła zostać jego żoną. Czemu Johnny dał za nią cztery razy tyle niż musiał dać? Proste - Ponieważ Johnny chciał zakomunikować Saricie, że w jego oczach ona była najcenniejszą kobietą na świecie.

Wiadomość o ogromnej cenie danej, aby ożenić się z Saritą była głoszona na wszystkich wyspach w regionie. Ale to nie koniec historii.

Pewnego dnia turystka przyszła, aby sama zobaczyć, jaka piękna musi być kobieta, dla której ktoś wydał osiem krów. A kiedy zobaczyła Sarity nie uwierzyła własny oczy, ponieważ pisała w swoim dzienniku, „Sarity jest najpiękniejszą kobietą, jaką kiedykolwiek wiedziałam. Sposób w jaki chodzi, trzymając głowę wysoko, z błyskiem w oczach i z uśmiechem na ustach - widoczne jest, czemu mąż ją kocha.”


Ten sposób Jezus kocha nas, swoje dzieci. Kocha nas bezwarunkowo i jego ogromna miłość nas zmienia, jego miłość skutecznie powoduje, że staniemy się coraz bardziej podobni do Jezusa. Mężowie Bóg powołał nas do tego rodzaju miłości - kochamy bezwarunkowo, a jednocześnie kochamy je tak, żeby stawały się coraz bardziej podobne do Jezusa.

Mężowie, miłujcie żony swoje, jak i Chrystus umiłował Kościół.

czwartek, 23 września 2010

Małżeństwo według Jego projektu (cześć 2)


Co to znaczy być odpowiednią głową żony swojej?

1.Znaczy to, że mąż ma główną odpowiedzialność za rodzinę. Kiedy Bóg stworzył Adama i Ewę, dał im kilka rozkazów. W drugim rozdziale Biblii czytamy szczegóły o kolejności stworzenia i dowiadujemy się, że Bóg dał Adamowi te rozkazy, jeszcze zanim została stworzona Ewa. „I wziął Pan Bóg człowieka i osadził go w ogrodzie Eden, aby go uprawiał i strzegł. I dał Pan Bóg człowiekowi taki rozkaz: Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, Ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz. Potem rzekł Pan Bóg: Niedobrze jest człowiekowi, gdy jest sam. Uczynię mu pomoc odpowiednią dla niego.”

Czyli Bóg dał Adamowi ten rozkaz a Adam miał odpowiedzialność, aby się upewnić, że Ewa dobrze zrozumiała, czego Bóg oczekuje od nich.

Kiedy Adam i Ewa zgrzeszyli, Bóg zawołał Adama, nie Ewę. Najpierw Bóg rozmawiał z Adamem o ich grzechu. Tak samo jest dzisiaj, mąż jest odpowiedzialny przed Bogiem za grzechy w swojej rodzinie. Nie znaczy to, że twoja żona nie jest odpowiedzialna przed Bogiem za własne grzechy, ale Bóg będzie najpierw rozmawiał z mężczyzną odpowiedzialnym za grzechy w rodzinie.

Jeden nauczyciel tłumaczy to tak, że ja jako mąż w mojej rodzinie mam dwie odpowiedzialności. Jestem odpowiedzialny za grzechy Bena i jestem odpowiedzialny za grzechy Layerów. Kiedy proszę o przebaczenie grzechów, mam odpowiedzialność, aby najpierw prosić o przebaczenie własnych grzechów a potem mam prosić o przebaczenie grzechów, które są w mojej rodzinie. Mam najpierw prosić o przebaczenie grzechów Bena i potem prosić o przebaczenie grzechów Layerów. Bóg uznaje mnie za odpowiedzialnego za to, co się dzieje w moim domu.

Dam wam trzy przykłady tego faktu, że w Bożych oczach mąż ponosi odpowiedzialność za to, co się dzieje w jego własnym domu, we jego rodzinie.

- Jozue nie tylko podejmował decyzje za siebie, lecz także za swój dom. Czytam dla was słowa Jozuego, który powiedział Izraelowi. „Oddajcie tedy Panu zbożną cześć i służcie mu szczerze i wiernie; usuńcie bogów, którym służyli wasi ojcowie za Rzeką i w Egipcie, a służcie Panu. A jeśliby się wam wydawało, że źle jest służyć Panu, to wybierzcie sobie dzisiaj, komu będziecie służyć: czy bogom, którym służyli wasi ojcowie, gdy byli za Rzeką, czy też bogom amorejskim, w których ziemi teraz mieszkacie. Lecz ja i dom mój służyć będziemy Panu.” (Joz. 24:14-15) Do ludzi poza jego rodziną, Jozue powiedział, macie wybierać, komu będziecie służyć. Ale w swoim domu nie powiedział żonie i dzieciom, możecie wybierać, komu będziecie służyć. Lecz on podjął decyzję za własny dom. Powiedział, my w tym domu będziemy służyć Panu.

- Czytamy o tym, że Hiob prosił Boga o przebaczenie za grzechy swoich dzieci. To pokazuje nam, że Hiob czuł odpowiedzialność nie tylko za siebie, lecz także za ludzi w swojej rodzinie.

- Czytamy także w przypowieści Salomona, „Kto trzyma się przepisów, jest rozumnym synem, lecz kto obcuje z żarłokami, przynosi ojcu hańbę.” (Przyp. 28:7) Jest napisane, że kiedy twój syn czy córka buntują się, to przynoszą ojcu hańbę. Czemu? Ponieważ to twoja odpowiedzialność, aby wychowywać dzieci i jeżeli one buntują się, to Ojciec powinien się wstydzić. My dzisiaj chyba za szybko gotowi jesteśmy, aby powiedzieć Ojcu, „nie wstydź się, to nie twoja odpowiedzialność.” To nie jest do końca prawda. Mężowie, Bóg ustanowił nas odpowiedzialnymi za nasze rodziny. Jestem odpowiedzialny przed Bogiem za Bena i jestem odpowiedzialny przed Bogiem za Layerów. Jeżeli pozwalam na grzech w moim domu, to jestem za to odpowiedzialny.

- jest jeszcze czwarty przykład. Bóg przeklął Heliego z powodu grzechu w jego rodzinie. 1 Sam. 3:11-13 „ I rzekł Pan do Samuela: Oto Ja uczynię w Izraelu rzecz, od której każdemu, kto o niej usłyszy, w obu uszach zadźwięczy. W dniu owym spełnię na Helim wszystko, co mówiłem o jego domu, od początku do końca. Donieś mu, że Ja osadzę jego dom na wieki za grzech, o którym wiedział, że jego synowie znieważali Boga, a on ich nie strofował.”

Mężowie, twoja żona i dzieci są odpowiedzialni przed Bogiem. Ale pierwsza i największa odpowiedzialność za rodzinę jest dana tobie. Nie wystarczy, że troszczysz się o własną relację z Bogiem. Masz odpowiedzialność, aby troszczyć się o żonę i dzieci. Już dłużej nie możesz siedzieć cicho i pozwalać na nieposłuszeństwo we własnym domu.

2.Być odpowiednią głową znaczy prowadzić rodzinę. Słowo głowa jest używane i w starym i w nowym testamencie w sensie kierownictwa, czy prowadzenia. NP. w takim wersecie, „głową Efraimową jest Samaryja, a głową Samaryi syn Romelijaszowy.” Czyli Samaryja to miasto, które prowadzi pewien większy region a syn Romelijaszowy to człowiek, który prowadzi Samaryję. Wyraz „głowa” jest używany w sensie „ten, który prowadzi.” Mężowie, my prowadzimy nasze żony. Nie jest napisany, że powinniśmy prowadzić, lecz jest to fakt, że prowadzimy. Jeżeli jesteś leniem i pijakiem, który nie kocha Jezusa, to bardzo źle ją prowadzisz. Jeżeli jesteś pracowity i kochasz Jezusa, to wtedy dobrze prowadzisz.

Aby być odpowiednią głową musimy naśladować Jezusa. Możemy naśladować sposób, w jaki Jezus prowadził swoich uczniów.

- Jezus prowadził przez nauczanie. Mężowie, my mamy odpowiedzialność, aby nauczać nasze żony. Powiedzmy, aby przekazać im rozkazy dane nam od Boga. Gdzieś indziej, kiedy Paweł naucza o porządku w zborze, zachęca kobiety, że jeżeli nie rozumieją pewnego nauczania w zborze, aby pytały swoich mężów w domu. Mężowie, jest to poważna odpowiedzialność, aby nauczać swoje żony. To znaczy, że my musimy czytać i studiować Biblię dla siebie, żebyśmy mogli dobrze przekazać im Słowo Boże.

Teraz muszę coś wyjaśnić. W wielu małżeństwach żona jest bardziej inteligentna od swojego męża. Wiele jest kobiet lepiej wykształconych od swoich mężów. Więc jak mąż ma nauczać swoją żonę, jeżeli ona jest bardziej inteligentna? W takiej sytuacji może być pokusa, aby mieć takie podejście do sytuacji. Mąż mógłby tłumaczyć siebie, „Niech ona myśli o tych duchowych sprawach, a ja będę pracował fizycznie i troszczył się o nasze cielesne potrzeby. Będę zapewniać nam chleb i mieszkanie a niech ona uczy się i troszczy o niebiańskie sprawy.” Mężowie, tak nie może być. Jeżeli twoja żona jest od ciebie bardziej inteligentna, dziękuj za to Bogu. Bóg dał ci kobietę, która będzie wielkim błogosławieństwem w twoim życiu. Jeżeli sam nie umiesz jej nauczać, możesz zbadać i dowiedzieć się, którzy nauczyciele są wiarogodni i kupić jej dobre książki i płyty. Możesz polecić jej nauczanie dostępne przez Internet. Możesz w ten sposób troszczyć się o to, żeby nie czytała głupot i nie dała się zwodzić. Jest twoją odpowiedzialnością, żeby nie została wprowadzona w błąd. Mężowie, jest waszą odpowiedzialnością, żeby było zdrowe biblijne nauczanie w waszym domu. Jeżeli sam nie umiesz nauczać swojej żony i dzieci, musisz troszczyć się o to, żeby czytali budujące, biblijne nauczanie.

- Jezus prowadził na własnym przykładzie. Każdy z nas zna ludzi, którzy mówią takie rzeczy, jak, „ja palę papierosy, ale ty masz nie palić.” Albo „wiem, że czasami przeklinam, ale ty masz nie przeklinać.” Jezus nie był taki. Jezus dużo mówił o tym, jak ludzie mają żyć. Ale także jego własne życie było doskonałym przykładem do naśladowania. Mężowie, Bóg wymaga, żebyście nauczali swoją żonę i dzieci tego, jak mają żyć. Ale nikt nie będzie słuchać tego, co macie do powiedzenia, jeżeli wasze życie nie jest dobrym przykładem bezinteresownej miłości. Jeżeli wracasz do domu po długim dniu w pracy i siadasz w fotelu przed telewizorem czy komputerem na cały wieczór, nie służąc swojej żonie i dzieciom, to jest obojętne jak dużo mówisz o tym, że mają kochać, służyć i być pracowici. Nikt nie będzie cię słuchał. Musisz prowadzić poprzez własny przykład. Musisz być największą sługą w domu. Musisz być przykładem systematycznego studiowania Biblii. Musisz być przykładem miłości. Rozumiem, że jest to ogromny ciężar, ale taki jest Boży plan dla męża wobec jego żony. Ty prowadzisz żonę swoją poprzez własny przykład.

- Jezus prowadził poprzez spędzenie czasu z uczniami. Mężowie, musicie poświęcić swoim żonom czas. Twój czas jest jednym z najbardziej cennych darów, który możesz dać swojej żonie. Masz tylko 24 godzin w dniu, możesz je wykorzystać jak chcesz a poświęcając czas żonie, pokazujesz jej, że jest ważna dla ciebie. Jeżeli będzie ona chodzić za twoim prowadzeniem, to potrzebuje komunikowania się. Musi rozumieć czemu podejmujesz decyzje, które podejmujesz. Musi rozmawiać o swoich marzeniach, obawach i pragnieniach. A do tego nie ma skrótów. Musisz poświęcać czas swojej żonie. Powiem ci jeszcze jedno. Jej marzenia, obawy i pragnienia zmieniają się. Więc nie wystarczy, że dobrze zrozumiałaś jej pragnienia pięć lat temu. Nawet może nie wystarczyć, że zrozumiałeś jej pragnienia pięć minut temu. Nie możesz prowadzić swojej żony wysyłając jej smsy informujące ją o decyzjach, które podejmujesz. Jest niezbędne, żebyś prowadził ją poprzez spędzenie czasu z nią. Polecam, żebyś poświęcił jeden wieczór w tygodniu tylko swojej żonie. Powiedz jej, że to jest czas dla niej. Mężowie, znajdźcie opiekunkę dla dzieci, sami załatwcie jedzenie, żeby ona nie musiała się tym zajmować i zróbcie coś razem. Możecie iść na spacerek. Możecie posiedzieć w parku. Możecie iść do pizzerii, czy do kina, czy na koncert. Zanim wzięliście ślub poświęcałeś żonie dużo czasu. Rozumiem, że teraz masz o wiele więcej odpowiedzialności, niż miałeś wtedy. Ale jeżeli będziesz prowadzić żonę swoją, to musisz poświęcać czas, aby komunikować się z nią.

- Jezus prowadził przez wydelegowywanie. Czytamy o tym, że jeden z uczniów zajmował się finansami całego zespołu. Czytamy o tym, że Jezus wysłał uczniów, aby znaleźli dla zespołu jedzenie i pokój, który był im potrzebny. Czyli Jezus nie podejmował każdej decyzji. W ten sposób mężowie mają prowadzić w małżeństwie. Jest naszą odpowiedzialnością, aby prowadzić naszą rodzinę w pewnym kierunku. Ale musisz dać swojej żonie dużo wolności w szczegółach. Np. w naszej rodzinie ja zajmuję się finansami. Z tych pieniędzy, które mamy to ja poświęcam pieniądze Bogu, potem poświęcam pieniądze na rachunki, które musimy płacić co miesiąc i wszystko co nam zostaje, daję Sarze aby wykorzystała je, jak chce. Nie mówię jej ile ma wydać na jedzenie w danym miesiącu i ile ma wydać na ubrania. Chcę żeby czuła się wolna, aby podejmować wszystkie te decyzje.

Daję Sarze wolność w podejmowaniu wszystkich decyzji, co do umeblowania i urządzenia naszego mieszkania. Które meble kupimy, na jaki kolor będziemy malować pokój, itd.

Mężowie, od czasu do czasu, będzie sytuacja, kiedy nie będziecie mogli z żoną dojść do zgody i będziecie musieli podjąć decyzję, która nie będzie jej się podobała. W naszym małżeństwie było kilka takich decyzji. Jedna którą pamiętam to była decyzja, aby przeprowadzić się z Krakowa do Siedlec. Myślałem, że to właściwa decyzja. Sarah myślała, że to niewłaściwa decyzja. Jednak będąc wzorową żoną pozwoliła mi podjąć decyzję i wspierała mnie, chociaż było to dla niej bardzo trudne. Myślę, że w Chrześcijańskim małżeństwie takie sytuacje zdarzają się rzadko. Myślę, że większość decyzji jest normalna, że jest w nich zgoda. Ale skoro od czasu do czasu mąż będzie musiał podjąć trudną decyzję, to powinien pozwolić żonie, aby podejmowała jak najwięcej innych decyzji w życiu codziennym. Jeżeli mówi, że powinieneś wyrzucić swój ulubiony sweter, bo już nie jest modny, to wyrzuć swój ulubiony sweter. Jeżeli ona chce pomalować całe wasze mieszkanie na różowo, trudno, będziesz miał różowe mieszkanie.

3.Granicą twojego prowadzenia rodziny jest Biblia. Czyli twoje prowadzenie jest ograniczone. Nie masz prawa prowadzić swojej rodziny wbrew Pismu Świętemu. Czyli nie masz prawa kazać swojej żona, aby oszukiwała, czy kłamała. Twoje prowadzenie jest ograniczone. Nie masz prawa, aby prowadzić swoją żonę albo dzieci w grzech.

4.Znaczy to, że masz prawo, aby służyć. Myślimy, że ten, który jest głową, będzie wymagał, żeby inni służyli jemu. Ale Jezus nie był mniejszym liderem, kiedy mył stopy uczniów niż wtedy, kiedy dawał uczniom wielkie posłanie w Mateusza 28. Czasami Jezus stał przy uczniach i nauczał, a czasami klękał przed nimi i mył ich stopy. A w momencie kiedy klękał przed nimi, nie przestawał być ich liderem. Właśnie przez swoją pokorną służbę Jezus nauczył ich, aby służyć pokornie. Czyli klękając przed uczniami, Jezus prowadził ich.

Tak samo jest z nami. Bądź przykładem sługi, jak Jezus był dla swoich uczniów.