Mόj blog jest miejscem gdzie Boże dzieci mogą wywyższać Boga przez radowanie się w Nim i w jego dobrych darach.
środa, 3 grudnia 2014
Sola Gratia
środa, 8 maja 2013
Drugi element budowania kościoła
piątek, 8 lipca 2011
Kilka słów o cierpieniu
wtorek, 18 stycznia 2011
Opatrzność Boża

I Samuela 9:1-16
Kisz był rolnikiem i pewnego ranka, kiedy obudził się, jego osłów nie było w stodole. Był to poważny problem. Osły były kosztowne i prawdopodobnie były niezbędne do pracy. Jest to bardzo niedobry początek dnia. Kisz ma wiele obowiązków w domu i nie może sam szukać osłów. Więc karze swojemu synowi Saulowi, aby wziął ze sobą sługę i poszukał osłów. Dlaczego osły uciekły? Czy był to pech? Czy był to przypadek?
Saul szukał osłów w Efraimie, potem w Szaliszy, potem w Saalimie, na koniec w Jemini. Po trzech dniach Saul podejmuje decyzję, aby wrócić do domu bez osłów. Ale przypadkiem byli wtedy w Sufie. A sługa pamiętał, że w Sufie mieszka prorok Boży - Samuel. Sługa proponuje, żeby zapytali Samuela, gdzie są osły. Saul stwierdza, że jest to dobry pomysł, ale wstydził się iść do proroka bez daru. Przypadkiem sługa Saula ma jeszcze monetę, którą chyba zabrał ze sobą, aby kupić jedzenie. Więc Saul zgodził się, aby pójść do Samuela.
I przypadkiem spotkali się z Samuelem zanim wszedł na ucztę, która była przygotowana tylko dla zaproszonych mężczyzn.
Nie czytamy w tej historii, przynajmniej w pierwszych czternastu wersetach, że to Bóg spowodował to wszystko. Ale w wersecie szesnastym czytamy, że Bóg powiedział Samuelowi, „Jutro o tym czasie przyślę do ciebie męża z ziemi Beniamin, tego namaścisz na księcia.”
To, o czym czytamy w tej historii nazywamy opatrznością Bożą. Opatrzność Boża to opieka Boża nad wszystkim, co Bóg stworzył, by doprowadzić to do pełnej doskonałości i ostatecznego celu. Musimy zrozumieć, że Bóg nie tylko widzi to, co spotyka nas w życiu. Bóg nie tylko jest z nami, kiedy przechodzimy przez trudności. Lecz opatrzność Boga jest tym, co powoduje te sytuacje, które spotykają nas w życiu.
Nie wiem, czy Kisz przeklinał, kiedy zauważył, że osły uciekły. Nie wiem, czy Saul narzekał, kiedy nie znalazł osłów ani pierwszego dnia, ani drugiego dnia, ani trzeciego dnia.
Ale czy nie widzisz, że byłoby grzechem przeklinać, narzekać i gniewać się. Ponieważ to wszystko było częścią Bożego planu. Bóg spowodował to wszystko i powiedział Samuelowi, „przyślę do ciebie męża z ziemi Beniamin.”
Pewnego dnia, kiedy będziemy w niebie, popatrzymy na to, co Bóg uczynił w naszym życiu i zrozumiemy, że Boży plan dla nas był dobry. Poznamy, że było to głupie, kiedy gniewaliśmy się, kiedy narzekaliśmy. Poznamy Bożą opatrzność i będziemy całkowicie zadowoleni z tego, jak Bóg działał w naszym życiu.
Teraz jesteśmy w takiej samej sytuacji, jak Kisz i Saul w tych pierwszych czternastu wersetach. Czyli Bóg jest zaangażowany, ale nie tłumaczy nam, czemu czyni to, co czyni. Musimy ufać, że Jego plan jest dobry.
Mam do was pytanie, czy mamy prawo wymagać od Boga, żeby tłumaczył nam siebie? Czy Kisz miał prawo wymagać, żeby Bóg tłumaczył mu, czemu osły uciekły?
Kiedy spotyka ciebie coś w życiu, czego nie oczekiwałeś i co nie podoba ci się, to powiedziałbym, że twoja modlitwa nie powinna brzmieć, „Boże, czemu to robisz? Czemu pozwalasz na to w moim życiu?” Ponieważ nie mamy prawa wymagać takich odpowiedzi od Boga. Raczej powinniśmy modlić się, „Panie użyj tego w moim życiu, żebym stał się bardziej podobny do Twego Syna. Panie, dzięki Ci za twoje działanie w moim życiu, żebym stał się dojrzałym Chrześcijaninem.”
Jest napisane, „Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was,” (1 Tes. 5:18) Czemu mamy dziękować za wszystko? Z powodu Bożej opatrzności.
środa, 15 grudnia 2010
wtorek, 14 grudnia 2010
Królestwo Ciemności i Królestwo Światłości

Chciałbym powiedzieć coś na temat definicji królestwa Bożego. Bóg jest królem i ma królestwo. Ale według Biblii dwie różne rzeczy są jego królestwem. Paweł w liście do Kolosan pisał tak, „Dziękując Ojcu, … Który nas wyrwał z mocy ciemności i przeniósł do Królestwa Syna swego umiłowanego.” Według tego wersetu rozumiemy, że Jego królestwo to Jego kościół. Ale w psalmie 103 jest napisane, w. 19 „Pan na niebiosach utwierdził swój tron, A królestwo jego panuje nad wszystkim.” Według tego wersetu, cały wszechświat jest Jego królestwem. Chociaż jest coś takiego jak królestwo ciemności, to nie znaczy, że tam Bóg nie ma mocy. Nie ma miejsca, w którym Bóg nie miałby jurysdykcji. Nie da się uciec od Boga w miejsce, w którym on nie ma władzy. Psalmista pisał, „Dokąd ujdę przed duchem twoim? I dokąd przed obliczem twoim ucieknę? Jeśli wstąpię do nieba, Ty tam jesteś, A jeśli przygotuję sobie posłanie w krainie umarłych, I tam jesteś. Gdybym wziął skrzydła rannej zorzy I chciał spocząć na krańcu morza, Nawet tam prowadziłaby mnie ręka twoja, Dosięgłaby mnie prawica twoja. A gdybym rzekł: Niech ciemność mnie ukryje I nocą się stanie światło wokoło mnie, To i ciemność nic nie ukryje przed tobą, A noc jest jasna jak dzień, Ciemność jest dla ciebie jak światło.”
Więc jest coś takiego, jak królestwo ciemności i królestwo światłości. Ale Bóg wszędzie jest Panem i jest Jego zwyczajem, aby interweniować nawet w królestwie ciemności, ratować grzeszników i ograniczać zło.
środa, 5 maja 2010
Najlepszym obrazem łaski Bożej jest kościół.
„Aby teraz nadziemskie władze i zwierzchności w okręgach niebieskich poznały przez Kościół różnorodną mądrość Bożą,” -Efezjan 3.10

Chciałbym zwrócić uwagę na słowo „różnorodna” w wersecie dziesiątym. Dosłownie oznacza to „różnobarwny” albo „wielokolorowy.” Chciałbym żebyście wyobrazili sobie teraz ogromne płótno malarskie i artystę, który maluje używając wielu pędzli na raz. Każdy pędzel jest całkiem zwyczajny. Większość z nich jest mała i wydaje się, że mają bardzo niewielki wpływ na całość obrazu. Artysta, który maluje to Bóg. Nie możemy wyobrazić sobie Boga, ponieważ jest on Duchem. Płótno to historia świata i trudno jest nam ją sobie wyobrazić, ponieważ jesteśmy jej częścią. A pędzle to kościół Boży. Każdy mały pędzel to dziecko Boże. Każdy pędzel tworzy wyjątkowy kolor i szczegół. Niektóre pędzle używają jasnych kolorów, a niektóre ciemniejszych. Niektóre pędzle malują większy kawałek płótna, a niektóre mniejszy. Niektóre pędzle malują przez długi czas, a niektóry bardzo krótko. Ale to artysta jest tym, który planuje barwy i rozmiary. Artysta używa każdego pędzla, aby namalować mały kawałek ogromnego obrazu. Wszystko ładnie razem pasuje i jest to obraz mądrości Bożej. W centrum obrazu jest Jezus na krzyżu. Jest to centralny punkt, na którym skupiają się oczy publiczności.
Ale co to za publiczność? Anioły – dobre i niedobre. Bóg chce, żeby anioły poznały Jego łaskę i miłosierdzie, żeby też mogły Go uwielbiać. Anioły nie są uczestnikami łaski Bożej tak jak my w kościele. Ani niedobre anioły, ani dobre. Kiedy niedobre anioły zgrzeszyły, Bóg nie zaplanował sposobu, aby zbawić je od kary. A dobre anioły nigdy nie zgrzeszyły, więc nie były uczestnikami łaski. Anioły nie poznają Bożej łaski ani przez doświadczenie, ani przez stworzenie. A Bóg chce, żeby poznały wielkość Jego łaski.
Najlepszym obrazem łaski Bożej jest kościół. Kościół to jest zgromadzenie niegodne grzeszników, których Bóg zbawił z łaski. Boży kościół jest ogromnym przepięknym arcydziełem jego łaski. Kiedy Jego arcydzieło będzie całkowiecie gotowe, będzie to idealny obraz Bożej łaski. Chociaż same anioły nie skorzystały z łaski Bożej, to poznają ją przez kościół i będą Go wiecznie uwielbiać.
piątek, 8 stycznia 2010
Boża Suwerenność
Jeżeli Bóg panuje nad wszystkim, to czemu jest tyle zła i cierpienia na świecie?
Chyba najbardziej popularny argument dla ludzi, którzy twierdzą że pewne rzeczy są poza Bożą kontrolą, jest fakt że istnieje zło i cierpienie. Mówią oni, że jeżeli Bóg jest dobry to znaczy, że Bóg nie jest wszechmocny, ponieważ dobry Bóg by nie pozwolił na to co się dzieje na świecie. Niektórzy chrześcijanie czują, że w ten sposób oni bronią Boga. Czyli mówią, „Bóg jest dobry, Bóg chciał uzdrowić twojego Ojca ale Bóg nie był w stanie. Bóg chciał powstrzymać ten wypadek samochodowy, ale nie był w stanie. Bóg chciał powstrzymać tą wojnę, lecz nie był w stanie.”
Jeżeli wierzymy, że Bóg nie jest w stanie kontrolować pewnych rzeczy, to przestaliśmy wierzyć w Boga który jest opisany w Biblii.
Prawda jest taka, że Bóg kontroluje wszystko i pozwala na zło i cierpienie przez ograniczony czas. Jak możemy to rozumieć? Czytam teraz książkę napisaną przez pastora, który jest o wiele bardziej inteligentny ode mnie, i on przez pięćset stron odpowiada na to pytanie.
Ja chciałbym powiedzieć tylko jeden przykład, który może pomóc nam zrozumieć, czemu Bóg pozwala na zło i cierpienie. To jest cytat Johna Pipera, „Boży umysł jest taki, że jest on w stanie patrzeć na świat jednocześnie przez dwa obiektywy. Jeden który jest wąski, i drugi w którym jest szeroki kąt. Kiedy Bóg patrzy przez wąski obiektyw na pewne bolesne czy złe wydarzenia, to powoduje ból i gniew w Jego sercu. Bóg współczuje pokrzywdzonemu człowiekowi, i czuje gniew wobec krzywdzącego. Jednocześnie patrząc na to samo wydarzenie przez szeroki obiektyw, Bóg widzi wszystko co spowodowało te wydarzenia i wszystkie konsekwencje które wypływają z tego wydarzenia. Bóg widzi to jako część całości, jako część wzoru w wiecznej mozaice. I cała mozaika ze wszystkimi jej częściami jest dobra i podoba mu się.”
Jeżeli byłeś maltretowany, albo jeżeli twoje dziecko umarło, to Bóg patrzy na te sytuacje i czuje twój ból. Nie jest Bogu obojętne kiedy cierpisz. Bóg nie patrzy na twój ból i mówi, „to jest dobre.” Dawid pisał w psalmach „Tyś policzył dni mojej tułaczki, Zebrałeś łzy moje w bukłak swój. Czyż nie są zapisane w księdze twojej?”
Bóg czuje nasz ból. Ale Bóg jednocześnie widzi wszelkie konsekwencje, których my nie widzimy. Boże cele są wieczne, nie tymczasowe, lecz wieczne i kiedy Bóg pozwala na coś co jest niedobre teraz, to znaczy że Bóg widzi, że w całości jest to dobre.
Teraz musimy ufać, że Boże działania są dobre. Ale pewnego dnia w niebie będziemy patrzeć w przeszłość i potwierdzi się to nie poprzez wiarę, lecz przez zobaczenie że wszelkie zło i cierpienie na tym świecie były warte końcowego rezultatu.
Ja na dzień dzisiejszy nie rozumiem szczegółów tego, jak Bóg panuje nad wszystkim. Ale wiem, że jestem tylko człowiekiem i mam ograniczony umysł. Więc to co jest wyraźnie napisane w Biblii, a czego nie pojmuje, to ukarzam się przed tym i ufam Bogu. Chociaż niektóre wydarzenia na tym świecie z mojego punktu widzenia wyglądają na tylko złe i okropne, to Ufam że Bóg jest dobrym Bogiem.
Mam nadzieję, że jeżeli Bóg w swojej mądrości pozwoli żebym ja cierpiał w moim życiu, to żebym w cierpieniu ufał Bogu tak jak Job, Habakuk i wiele innych dzieci Bożych, które cierpiały w życiu.
Przeczytam dla was wzorową reakcję na cierpienie. Job modlił się, „Nagi wyszedłem z łona matki mojej i nagi stąd odejdę. Pan dał, Pan wziął, niech będzie imię Pańskie błogosławione.”
Habakuk modlił się, „Zaiste, drzewo figowe nie wydaje owocu, a na winoroślach nie ma gron. Zawodzi drzewo oliwne, a rola nie dostarcza pożywienia. W ogrodzeniu nie ma owiec, a w oborach nie ma bydła. Lecz ja będę radował się w Panu, weselił się w Bogu mojego zbawienia.” (3.17-18)